wtorek, 1 listopada 2016

Karolina, Jacek i Zosia - sesja plenerowa


Mam wyjątkowe szczęście do rodzin, które do mnie trafiają :) Jeszcze nie trafiła mi się sesja nudna, bez emocji, wrażeń. A ta była naprawdę wyjątkowa :) Mam wrażenie, że śmialiśmy się cały czas :) Wszyscy! Zośka jest niesamowita - czy potraficie uwierzyć, że na koniec sesji zerwała bukiecik kwiatów i podarowało mi go? Byłam wzruszona!

Zapraszam Was serdecznie na kilka zdjęć





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz