poniedziałek, 5 października 2015

Ewa, Maja, Lea i jeszcze Ktoś



Ewa mieszka w Londynie ale wakacje spędzała z córeczkami w swoim domu rodzinnym. Trochę ją musiałam namówić na sesję, ale w końcu się zdecydowała :) I chyba nie żałuje.

Planowałyśmy wybrać się gdzieś do lasu, na pola ale okazało się, że w ogrodzie jest zupełnie magicznie. Zresztą, sami zobaczcie :)






























2 komentarze: